Home Biznes Wielki reset systemu finansowego

Wielki reset systemu finansowego

0

Wielki reset – Trader21

Niniejszy artykuł został opracowany w oparciu o prezentację Tradera21, autora bloga independenttrader.pl. Prezentacja pt. „Wielki reset” została zaprezentowana podczas konferencji XTB Masterclass 2020. Sam autor tak mówi o swoim wystąpieniu:

Witajcie, na tegorocznej konferencji XTB Masterclass ponownie ogłoszono plebiscyt na najlepszy wykład i ponownie (po raz 3 z rzędu) udało mi się go wygrać. Mimo zwycięstwa czuję pewien niedosyt. W tym roku, ze względu na pandemię całość odbywała się wyłącznie w trybie online, a ja lubię bezpośredni kontakt z słuchaczami. Ponadto czas wystąpień ograniczono do 45 minut i nie mogłem się „rozkręcić”. Dlatego przygotowałem dla Was rozszerzoną wersję mojego wykładu. Co to oznacza? Znajdziecie tu wszystko to o czym mówiłem w trakcie konferencji + konkretne tipy inwestycyjne. Mój wykład z Masterclass jest póki co dostępny tylko dla klientów brokera, lecz tu macie wszystko (a nawet więcej) podane na tacy. Miłego oglądania, Trader21

Wielki reset – prezentacja video

Zwiastun filmu The International

Na samym początku Trader21 prezentuje fragment filmu „The International”, który w kilku słowach ma wprowadzić w pojęcie długu i jego roli w systemie finansowym. Z pewnością warto obejrzeć film, aby jeszcze lepiej zrozumieć prezentację.

Czy koronawirus wywołał kryzys finansowy?

Aktualnie mamy poważny kryzys na świecie, który nazywa się COVID-19. Rządy pod hasłem „koronawirus” serwują nam co raz to większe ograniczenia gospodarcze. Zaczynają się bankructwa firm, a to dopiero początek. Czy jednak faktycznie kryzys finansowy zaczął się wraz z przyjściem koronawirusa?

Koronawirus jest idealnym wytłumaczeniem i przykrywką na problem długu. Teraz można z łatwością powiedzieć, że to wirus spowodował zapaść systemu, a nie rzeczywisty problem długu i kreowanie od lat pustego pieniądza.

Początek kryzysu finansowego

A może początkiem był upadek amerykańskiego banku Lehman Brothers? To właśnie w tych czasach, kilkanaście lat temu zmieniono podejście do funkcjonowania systemu finansowego.

Można powiedzieć, że dług przed 2007 rokiem był rozproszony. Wcześniej banki drukowały walutę na poziomie 0, czyli wtedy kiedy było to „niezbędne”. Po 2007 roku pozwolono bankom drukować pieniądz niemalże bez ograniczeń. Wraz z kolejnymi pieniędzmi branymi „z powietrza” dług się pogłębiał.

Czy interwencje banków centralnych pomogły? Niestety nie. Wszystkie interwencje jakie zostały podjęte przez banki centralne nie rozwiązały problemu długu, a wraz z kolejnymi decyzjami – tylko go pogłębiały.

Dobrym przykładem bazowym jest Japonia. Można powiedzieć, że model Japonii kopiowany jest powoli do innych krajów. Bank centralny Japonii kreuje pieniądz i systematycznie skupuje różne aktywa, np. akcje firm – stając się jednocześnie istotnym udziałowcem. To wszystko jeszcze bardziej prowadzi do centralizacji władzy i uzależnianie obywateli od rządu.

W skrócie: ratujemy sytuację niskimi stopami procentowymi i dodrukiem. To jednak nie przynosi korzyści gospodarczych, a wręcz przeciwnie. Wywołuje to bardzo duży wzrost zadłużenia. Im łatwiej się zadłużyć, tym więcej osób będzie z tego korzystać. W konsekwencji niszczona jest klasa średnia. Każdy kto oszczędza pieniądze np. w banku czy na lokacie – jest okradany. Z jednej strony przez inflację, a z drugiej przez niskie stopy procentowe.

Jakie jest wyjście z kryzysu?

Rozwiązaniem są: masowe bankructwa lub inflacyjne wyjście z kryzysu. Rządy dążą do drugiego scenariusza. Finalnie dodrukowany pieniądz trafi do obywateli w postaci wszelkich dotacji – zostanie po prostu wpompowany w gospodarkę.

Skoro w obiegu będzie więcej pieniądza, skończy się to wyższymi cenami, a więc inflacją. Jeśli będziemy trzymać pieniądze w przysłowiowej skarpecie lub nawet w banku na rachunku czy lokacie, będziemy systematycznie okradani z pieniędzy. Inflacja bowiem z nawiązkę zje nasze drobne zyski z lokat.

W co warto inwestować?

Warto inwestować w rzeczy, które będą w stanie przenieść wartość. Trader21 wskazuje tu pewne sugestie odnośnie rynków oraz zdradza kilka szczegółów swojego portfela oraz przykładowe transakcje.

Metale szlachetne oraz spółki wydobywcze

Propozycja pierwsza, a której od lat mówi Trader21 to metale szlachetne. Przy niskich stopach procentowych i inflacji złoto ma idealne warunki do tego aby drożeć. Mimo, iż złoto aktualnie jest bardzo drogie w odniesieniu do przeszłości, to gigantyczny dodruk prawdopodobnie spowoduje, że więcej ludzi ucieknie do bezpiecznej przystani jaką jest złoto. Oprócz złota warto zastanowić nad spółkami wydobywającymi złoto, np. GDXJ. Oprócz złota warto oczywiście zastanowić się nad innymi metalami szlachetnymi takimi jak srebro.

Tanie rynki akcji

Warto poszukać tanich rynków akcji. Aktualnie jednym z takich rynków jest właśnie Polska oraz Węgry czy na przykład Czechy. Przeciwwagą jest Wall Street (USA), gdzie akcje są teraz bardzo drogie.

Jakie wybierać spółki? Przede wszystkim spółki typu value (produkujące realne produkty). W dłuższym okresie dają lepiej zarobić, w przeciwieństwie to aktualnie rozgrywanych spółek do spółki growth, gdzie tworzą się bańki spekulacyjne. Dodatkowo spółki typu value są bardzo mocno przecenione. No i oczywiście warto, aby spółka była dywidendowa – wówczas oprócz potencjalnego wzrostu kursu, otrzymamy dodatkowe wynagrodzenie w postaci dywidendy.

Warto zainteresować się tematem dywidendowych arystokratów, czyli spółek które regularnie wypłacają dywidendy od wielu lat. Ryzyko, że nagle przestaną płacić jest małe. Jeśli są to stabilne firmy, które regularnie przez wiele lat przynoszą określone przychody – jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że będzie tak w kolejnych latach. Spółki regularnie wypłacające dywidendy są też dużo bardziej stabilne (mają mniejsze wahania kursu nawet w przypadku kryzysów finansowych).

Surowce

W długim terminie inflacja będzie rosła. Jednym z kluczowych dóbr, które wzrastają razem z inflacją są właśnie surowce. Trader21 wskazuje ciekawy wątek na rynku węgla. Otóż zły sentyment do węgla jest głównie w Europie. Tutaj zamyka się elektrownie węglowe. Znamy to przecież ze swojego podwórka, bo Unia Europejska wielokrotnie naciskała Polskę w kwestii węgla i przejścia na „zieloną energię”. Poza Europą jest jednak wiele krajów, które otwierają elektrownie węglowe (Chiny, Indie, Egipt, Australia itp.). To sprawia, że węgiel może być bardzo niedocenionym surowcem. Przykład inwestycji w węgiel: ETF na kopalne węgla KOL (COAL ETF).

Miedź jest kolejnym ciekawym surowcem. Trader21 wskazuje na miedź między innymi ze względu na wzrost zapotrzebowania na ten surowiec w najbliższych latach (ze względu na użycie miedzy w silnikach samochodów elektrycznych). Sytuacja wraz z latami powinna więc działać na korzyść miedzi kosztem ropy, gdzie silniki spalinowe swój boom raczej mają już za sobą. Jedną z propozycji inwestycji jest: ETF COPX.

REIT (Real Estate Investment Trusts)

REITy to fundusze nieruchomości komercyjnych inwestujących w lokale na wynajem. REITy wypłacają bardzo duże dywidendy. W dobie koronawirusa wiele REITów jest mocno przeceniona. Przykłady inwestycji ETF: DRW, VNQI.

Kryptowaluty

Kryptowaluty to kolejny rynek warty zainteresowania. Trader21 podaje przykłady swoich inwestycji w Ethereum. W długim terminie cena może rosnąć ze względu na użyteczność tej kryptowaluty.

Podsumowanie

Warto wiedzieć czym jest dług i jaki to ma związek z inflacją. W dłuższym okresie wszystko wskazuje na to, że inflacja będzie znacząco postępować. Jest to sposób na „ciche” wyjście z długów.

Czeka nas dodruk i niszczenie pieniądza. Dlatego lepiej nie magazynować gotówki. Lepiej zainwestować gdzieś swoje pieniądze. Propozycje omówiliśmy sobie na łamach tego artykułu, więc na pewno jest z czego wybierać. Mogą to być metale szlachetne, spółki wydobywcze, tanie rynki akcji, surowce, REITy czy kryptowaluty.

NO COMMENTS

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here

Exit mobile version